Znicz Pruszków 2002 A - strona nieoficjalna

Strona klubowa
Herb

Logowanie

Zegar

Buttony

Sport.pl

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 4, wczoraj: 94
ogółem: 1 160 373

statystyki szczegółowe

Zczuba.tv

Statystyki drużyny

Aktualności


Euronadzieje 2014. Wspaniała zabawa w Gdańsku !!!!

  • autor: Darekw74, 2014-08-25 15:35

W dniach 21-24 sierpnia 2014 nasza drużyna przebywała w Gdańsku biorąc udział w międzynarodowym turnieju Euronadzieje 2014.

Wszystko zaczęło się w maju, kiedy to nasi chłopcy wzięli udział w polskich eliminacjach do finału europejskiego tego turnieju zajmując tam drugie miejsce. Dzięki temu przypadło nam w  zaszczycie zagrać w turnieju z najlepszymi drużynami tego rocznika z Polski, oraz drużynami z  Rosji, Szwecji, Finlandii, Norwegii, Anglii i Białorusi.

Wyjechaliśmy w czwartek o 14 i po pięciu godzinach zameldowaliśmy się w Gdańsku w schronisku przy Kartuskiej. Warunki mieszkaniowe raczej skromne ale wszystko wynagradzała sala z piłkarzykami, stołem do tenisa stołowego i cymbergajem. Chłopcy spędzali tam każdą wolną chwilę. Zakwaterowani byliśmi razem z zespołami Watfordu i Śląska Wrocław. Chłopcy z tych trzech drużyn wspólnie bawili się na tej sali ćwicząc język angielsko-migowy a może bardziej migowo-angielski. Ważne że sobie radzili.

Piątek do pierwszy dzień zmagań turniejowych. Rozpoczynamy rywalizację od meczu z angielskim Watford FC. Anglicy dysponowali głównie lepszym wyszkoleniem indywidualnym, widać że u nich nacisk w szkoleniu kładzie się głównie na tą umiejętność, gra drużynowa i taktyka była bardziej naszą domeną w tym meczu. Naszych trzeba pochwalić za ambicje i grę do końca o korzystny wynik. Mimo że to Anglicy zdobyli pierwsi bramkę nasi konsekwentnie dążyli do wyrównania i to zostało nagrodzone. Bramka Huberta Sobieraja dała nam remis w tym meczu. Z perspektywy czasu mogliśmy i powinniśmy wygrać ten mecz.

Znicz Pruszków - Watford FC 1:1 (Sobieraj)

Drugim naszym rywalem tego dnia była fińska drużyna Pallokerho Keski-Uusimaa. Przed meczem wiedzieliśmy tylko że to czołowa fińska drużyna i że roztrzelała w pierwszym meczu Czarnych Pruszcz Gdański. Gra Finów robiła wrażenie, długo potrafili utrzymywać się przy piłce, wykorzystywali do gry całą szerokość boiska, nie pozostawiali naszym miejsca na rozgrywanie piłki, wymiana trzech dokładnych podań sprawiała nam kłopot. Finowie w tym meczu pozostawili po sobie dużo lepsze wrażenie niż nasza drużyna. Piękno futbolu polega jednak na tym że, wygrywa nie ten kto ładniej gra lecz ten kto strzeli jedną bramkę więcej. Nasza drużyna w tym meczu przeprowadziła dwie składne akcje. Finowie zostawili na prawym skrzydle Kubę Włostowskiego jeden na jeden i ten wykorzystał ten fakt, mijając obrońce i precyzyjnym strzałem po długim słupku pokonał fińskiego bramkarza. Jeszcze szansę miał Szymek Różycki jednak przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem przeciwnika. Wieczorem dowiedzieliśmy się że ograliśmy Mistrza Finlandii w tej kategorii wiekowej !!!!!

Znicz Pruszków - Pallokerho Keski-Uusimaa 1:0 (Włostowski)

Tego dnia był to koniec rywalizacji na boisku, ale nie koniec atrakcji. Wieczorem wszystkie zespoły odbyły paradę Długim Targiem wzbudzając ogólne zainteresowanie turystów. Drużyny prezentowały się w strojach klubowych, niosły transparenty, flagi narodowe. Niektóre zespoły śpiewały. Nasz chór milczał.

Następną atrakcją był wyjazd do Faktorii Handlowej w Pruszczu, gdzie chłopcy mogli obejrzeć pokazy judo, freestyle w tańcu, postrzelać z łuku, lepić garnki (i nie tylko) z gliny. Był także grill i pieczenie kiełbasek na ognisku. Uroczyście otworzono również Turniej Euronadzieje 2014.

Sobota to nasz ostatni mecz grupowy z gospodarzami zespołem Czarnych Pruszcz Gdański. Drużyna z Pruszcza odstawała poziomem od pozostałych drużyn w naszej grupie, jednak należy pochwalić chłopców za ambitną grę z naszą drużyną. Mieliśmy cały mecz olbrzymią przewagę. Mogliśmy dać odpocząć kluczowym piłkarzom przed kolejnymi meczami. Warte odnotowania są bramki zdobyte po dośrodkowaniach ze skrzydeł przez Szymka Różyckiego i Piotra Maj oraz rajd przez całe boisko Kuby Włostowskiego który minął wszystkich rywali jakich napotkał po drodze, jednak w kluczowym momencie podał niecelnie do napastnika.

Znicz Pruszków - Czarni Pruszcz Gdański 2:0 (Maj, Różycki)

Rozgrywki kończymy na pierwszym miejscu w grupie !!!!! Czekamy na rywala w ćwierćfinale. Wyniki w grupie D (nazwanej grupą śmierci) wyłaniają naszego rywala, którym jest szwedzka Brommapojkarna IF, w opinii wszystkich uważana za faworyta turnieju (od 5 lat wybierana najlepszą akademią piłkarską w Szwecji). Był to nasz najlepszy mecz w tym turnieju, chłopcy zostawili na boisku całe serce i zdrowie, próbując ambicją zrównoważyć przewagę przeciwników. Szwedzi przeważali jednak nie tak bardzo jak w innych meczach. Dopisywało nam szczęści (słupek i poprzeczka). Szkoda tylko że niektórzy z naszych przestraszyli się bardzo silnego rywala i nie chcieli w końcówce grać, tłumacząc to różnego rodzaju urazami. Tak że w końcówce meczu do dyspozycji mieliśmy tylko jednego zmiennika. Mecz kończy się bezbramkowym remisem, tak więc karne. Pojawia się kolejny problem nikt nie chce strzelać. Zawodnicy wyznaczeni do strzelania, przegrali w głowach zanim oddali swoje strzały. Z trzech karnych nie strzelamy żadnego!!! Szwedzi trafiają raz i to oni są w półfinale. Brawa dla chłopców za jeden z najlepszych meczy w ich życiu. Szkoda tych karnych, bo zwycięstwo było blisko.  

Znicz Pruszków - Brommapojkarna IF 0:0  k 0:1

Gramy więc o miejsca 5-8. Śląsk po karnych przegrywa z Finami i to drużyna z Wrocławia jest naszym kolejnym rywalem. Ze Śląskiem graliśmy wcześniej dwa razy i nie mamy z tych pojedynków dobrych wspomnień. Osobiście uważam że aktualnie Śląśk Wrocław jest najlepszą drużyną rocznika 2002 w Polsce. Mecz pełen walki, wrocławianie mieli delikatną przewagę w grze, dłużej potrafili utrzynać się przy piłce, ale to my mieliśmy więcej szans na strzelenie bramek. Gdyby Piotrek Maj wykorzystał sytuacje sam na sam na początku meczu, wynik mógłbyć inny, jednak tak się nie stało. Śląsk przeprowadził bardzo ładną akcje i po rykoszecie piłka wpadła do naszej bramki. Próbowaliśmy do końca wyrównać, ale się nie udało.

Znicz Pruszków - Śląśk Wrocław 0:1

Tak więc w niedziele pozostał nam mecz o 7 miejsce z rosyjskim SDYUSHOR 5.  Wiedzieliśmy że rosjanie grają bardzo agresywnie, ale to co zobaczyliśmy na boisku przeszło nasze wszelkie oczekiwania. Rosjanie grali w metalowych wkrętach, wchodzili wślizgiem prostymi nogami, cały czas drżeliśmy o zdrowie naszych chłopaków ponieważ co chwilę któryś potrzebował pomocy lekarskiej. Mecz był wyrównany, taki mecz walki. Pierwsi strzelamy bramkę strzał Piotra Maj dobija Antek Borys. Pod koniec meczu popełniamy błąd w kryciu przy rzucie rożnym i rosjanie strzałem głową doprowadzają do wyrównania. Więc znowu karne. Tym razem są chętni do strzelania. Brawo chłopaki. Pierwszego karnego pewnie wykonał Adam Ratajczyk, strzał przecwników jest niecelny, do drugiego karnego podchodzi Szymon Różycki i trafia, zaś strzał Rosjanina broni Kacper Kamiński i za chwilę ląduje w objęciach kolegów z drużyny.

Znicz Pruszków - SDYUSHOR 5 1:1 k 2:0 (Borys)

Turniej wygrywa szwedzka Brommapojkarna IF pokonując w finale po jednostronnym pojedynku białoruski FC Mińsk 4:0.

W turnieju zajmujemy siódme miejsce, ale to jest najmniej istotne, chłopcy rozegrali pięć meczów na poziomie na jakim do tej pory nigdy nie grali. Rywalizacja z drużynami głównie skandynawskimi, ale również Śląśkiem, Anglikami i Rosjanami pokazała nam że ciągle dużo pracy przed nami. Jednak różnica nie jest aż tak wielka, miło było słyszeć że nasz zespół obok Legii, Śląska, Lechii, Arki jest wymieniany jako jeden z  najlepszych drużyn tego rocznika w naszym kraju. Wiele nowych przyjaźni, myślę że chłopcy mocno uwierzyli w swoje już bardzo wysokie umiejętności i na kolejne mecze zawsze będą wychodzili z podniesionymi głowami i z chęcią zwyciężania i bycia najlepszymi.

Serdeczne podziękowania dla organizatorów za zaproszenie i możliwość konfrontacji z drużynami zagranicznymi. Dla Kazika za opiekę i organizację dnia dla naszego zespołu. Zawodnikom Śląska i Watfordu za wspólne spędzanie wolnego czasu z naszymi zawodnikami.

Podziękowania dla rodziców za doping dla naszego zespołu.

Serdeczne podziękowania dla firmy GTV i jej Prezesa Wojciecha Piłki za pomoc finansową przy organizacji tego wyjazdu.

W środę wracamy do rzeczywistości. Pierwszy mecz ligowy w Ożarowie.

Galeria zdjęć:

https://picasaweb.google.com/znicz.pruszkow.2002

oraz

http://www.euronadzieje.eu/index.php?option=com_content&view=article&id=658&Itemid=325&lang=pl

 


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [1277]
 

Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Reklama

Ostatnie spotkanie

MKS ZNICZ PRUSZKÓWMUKS Kosa Konstancin
MKS ZNICZ PRUSZKÓW 1:0 MUKS Kosa Konstancin
2018-04-07, 11:00:00
     

Wyniki

Ostatnia kolejka 3
NOSIR Świt Nowy Dwór Maz. 0:2 ESCOLA VARSOVIA
MKS PIASECZNO 2:6 SEMP Ursynów
MOSIR MIŃSK MAZ. 5:3 Legia Warszawa S.A.
MKS ZNICZ PRUSZKÓW 1:0 MUKS Kosa Konstancin

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 4
ESCOLA VARSOVIA - MUKS Kosa Konstancin
Legia Warszawa S.A. - MKS ZNICZ PRUSZKÓW
SEMP Ursynów - MOSIR MIŃSK MAZ.
NOSIR Świt Nowy Dwór Maz. - MKS PIASECZNO

Odtwarzacz

Kalendarium

19

04-2024

piątek

20

04-2024

sobota

21

04-2024

niedziela

22

04-2024

pon.

23

04-2024

wtorek

24

04-2024

środa

25

04-2024

czwartek